Cześć!
Skoro
tu jesteś to pewnie uwielbiasz kosmetyki. A skoro uwielbiasz kosmetyki to
pewnie i pędzle najczęściej krzyczą do Ciebie: KUP MNIE! Dziś więc pokażę Ci
pędzle, które możesz kupić bez większej szkody dla Twojego portfela.
Mowa o chińskich pędzlach z Allegro, które opanowały blogosferę i Youtube'a. Ja skusiłam się na zestaw 10 syntetyków - pięciu dużych i pięciu ich mniejszych odpowiedników. Za taki zestaw w lnianym etui zapłaciłam ok. 40 zł już z przesyłką (z Azji). Pędzle występują w wielu wersjach kolorystycznych - zarówno trzonków, jak i metalowych skuwek. Ja wybrałam takie o błękitnych rączkach, gdyż najbardziej mnie zaintrygowały.
Co do
pędzli z włosia syntetycznego nie ma się co czarować - w większości przypadków
jest ono takie samo, bez względu na to,
ile płacimy za sprzęt. Z tejże myśli zrodził się zakup tej chińskiej gromadki.
I rzeczywiście. Pędzle niczym nie różnią się od droższych odpowiedników np.
Hakuro. Włosie jest miękkie, sprężyste, mniej lub bardziej zbite w zależności
od kształtu pędzla. A skoro o kształtach mowa - w zestawie jest ich 5 w dwóch
wielkościach, a więc każdy duży pędzel, ma, jak wyżej wspomniałam, swojego
mniejszego braciszka. O ile duże przeznaczone są do twarzy, o tyle mniejszych
możemy z powodzeniem użyć nie tylko do makijażu cery, ale i oka. W zestawie
znajdziemy typowy, prosto ścięty flat top, skośny flat top, pędzel okrągły w
przekroju i zwężony ku górze, pędzel zaokrąglony oraz ścięty zaokrąglony.
Pędzle
sprawdzają się świetnie przy kremowych konsystencjach, ładnie rozprowadzają
podkład czy korektor. To, co mnie zaskoczyło to fakt świetnej współpracy z
kosmetykami pudrowymi - różami, brązerami, a nawet z pudrem sypkim. Mniejsze
główki odpowiednio rozprowadzają bazę czy kremowe cienie. Z brokatowymi
kolorami kosmetyków suchych mają problem - przez gładką powierzchnię włosia,
drobinki nie mają się do czego przyczepić. Do tego więc polecam pędzle
naturalne. Co do jakości wykonania - jest naprawdę poprawna. Farba z trzonków
się nie ściera, skuwka nie rysuje się bardziej niż przy innych pędzlach. Jedyne
do czego mogę się przyczepić (stąd słowo poprawne) to to, iż dwa czy
trzy egzemplarze lekko bujają się na trzonkach - klej ze skuwki słabo trzyma,
stąd ów problem. Nie jest to dla mnie jednak jakieś ogromne przewinienie, gdyż
wystarczy takiego gagatka podkleić i będzie działać jak należy. Podczas prania
pędzle nie farbują, a schnąc nie rozcapierzają się i ładnie trzymają pierwotny
kształt. Od początku ich używana wypadło z nich ledwie kilka włosów.
Podsumowując,
są to pędzle, które jakością przewyższają swoją cenę, choć należy mieć na
uwadze, że 40 złotych to nie majątek i nie należy wymagać od nich tego, co
oferują nam marki profesjonalne. Warto ich spróbować, ponieważ nawet, gdy się
nie sprawdzą, nie będzie to zbyt duża strata finansowa.
Znacie
te pędzle? Dajcie znać!
Miłego
dnia!
EDIT: Pierwszy pędzel rozpadł się po roku.
EDIT: Pierwszy pędzel rozpadł się po roku.
Mam takie pędzle, bezpośrednio zamawiałam od chińczyka z aliexpress za jakieś 20 zł :D jak na tą cenę to na prawdę warto!
OdpowiedzUsuńmusze sobie je zamówić, od dawna już mam na nie chęc! <3
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten błękit, bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńJa jakoś boję się takich rzeczy z Chin, tak wiem dziś wszystko jest z Chin ale te pędzle są takie tanie, bo wzięto włosie, trzonek klej i gotowe. Nie ma kontroli, jakości, firmy, testów, badań, coś za coś...
OdpowiedzUsuńJa jakoś boję się takich rzeczy z Chin, tak wiem dziś wszystko jest z Chin ale te pędzle są takie tanie, bo wzięto włosie, trzonek klej i gotowe. Nie ma kontroli, jakości, firmy, testów, badań, coś za coś...
OdpowiedzUsuńJa mam kilka chińskich pędzli, ale z czasem stały się trochę szorstkie :<
OdpowiedzUsuńCały czas się zastanawiam nad ich kupnem;) Twoje mają śliczny kolor, nie widziałam takich jeszcze;)
OdpowiedzUsuńRównież posiadam ten zestaw pędzli, tylko ja zapłaciłam za nie prawie o połowę mniej, bo coś lekko ponad 20 zł, wiec cena jak dla mnie genialna jak za 10 pędzli naprawdę fajnej jakości :) bardzo je lubię i używam na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo je lubię :P kształty takie same tylko inny kolor trzonków ;)
OdpowiedzUsuńMam te pędzle chyba od ponad tygodnia i uwielbiam je,dałam za nie 26 zł+10 zł przesyłka i uważam,że są świetne,ja mam biało-złote i jestem pewna,że w tej cenie lepszych nie znajdę
OdpowiedzUsuńMam te pędzle od ponad tygodnia i zakochałam się w nich od samego początku,mam złoto-białą wersję i dałam za nie 26zł+10zł przesyłka,moim zdaniem w tej cenie to najlepsze pędzle na jakie można trafić
OdpowiedzUsuń