28 lipca 2016

Shinybox - maj 2016 (majowo mi)

Cześć!

Zainteresowanie pudełkami z kosmetykami lub innymi produktami nie słabnie. Aktualnie polska oferta jest tak bogata, że trudno jest zdecydować się na jeden box. Rośnie również jakość. Do tej pory zamawiałam jedynie Joyboxa i Shinyboxa i o tym drugim dziś będzie mowa. Przedstawiam Wam pudełko majowe o nazwie Majowo mi, które zamówiłam wraz z boxem lipcowym w pakiecie Summertime. Jeśli podoba Wam się zawartość, to informuję, że box jest jeszcze dostępny.

W pudełku Majowo mi znalazło się 5 produktów pełnowymiarowych i 1 miniatura. 
Oillan - Bioaktywna emulsja do mycia i kąpieli 200 ml - produkt pełnowymiarowy
Joanna Naturia - Peeling myjący do ciała z truskawką 100 g - produkt pełnowymiarowy
Gliss Kur - Maska do włosów przeciw rozdwajaniu 200 ml  - produkt pełnowymiarowy
APN Hydrovital - Intensywnie nawilżający krem na dzień 50 ml - produkt pełnowymiarowy
Delia - Plastry z woskiem do depilacji ciała truskawkowe 16 szt. - produkt pełnowymiarowy
Efektima - Masło do ciała Shea miracle 50 ml - produkt miniaturowy

Pudełko jest zdecydowanie drogeryjne i choć nie jest złe, to zupełnie inaczej wyobrażam sobie kosmetyczną subskrypcję. Ja znałam zawartość przed zakupem i uznałam, że w pakiecie z lipcowym pudełkiem-niespodzianką w cenie 69 zł, taki box mi odpowiada. Może nie odpowiada - może być, zużyję te kosmetyki. Cieszy mnie maska do włosów i krem do twarzy. Peeling oddam przyjaciółce. Emulsję do mycia i plastry zużyję bez ekscytacji. Niemniej, gdybym zamówiła to pudełko w pełnej cenie (w subskrypcji 49 zł, za pojedyncze pudełko 59 zł) nie byłabym zadowolona. 
A co Wy o tym myślicie? Czy pudełko pełne kosmetyków z drogeryjnej półki to coś, co Was interesuje?

Miłego dnia!

3 komentarze:

  1. Według mnie zawartość wypada słabo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawartość, którą można zdobyć w każdej chwili - niby nic zaskakującego... jednak też nie jest tak źle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie zawartość pudełka jest bardzo słaba.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to dla mnie ogromna radość, na każdy odpisuję i staram się odwiedzić jego autora, jeśli również prowadzi bloga.

Nie wstydź się, napisz coś ;)