30 grudnia 2012

Zdobycze grudnia cz. II - zakupy

Cześć!
Czas na drugą część zdobyczy grudnia. Tym razem zakupy. Całe szczęście nie jest ich dużo. Jestem z siebie dumna, choć właśnie poczyniłam pewien zakup, ale nie dotrze do mnie w grudniu, więc się nie liczy :P
Pochwalę się Wam jak go dostanę, bo to naprawdę cudo!
Tymczasem pokazuję zakupy już poczynione.

Po pierwsze:
+Joanna seria Z apteczki babuni Balsam do włosów nawilżająco-regenerujący. Hit. Absolutna rewolucja w mojej pielęgnacji włosów! Najlepszy kosmetyk do włosów jaki kiedykolwiek miałam. Nie potrafię już bez niego funkcjonować. Cena ok. 5,50 zł. Rossmann.
+Maybelline podkład Affinitone - chwalony, akurat był w promocji, a miałam same podkłady rozświetlające, więc wzięłam. Chyba jest całkiem dobry, ale za wcześnie na recenzje. Cena ok. 19,90 zł. Natura.

Po drugie:
 +Maybelline zestaw tuszy: Volum's Express i Lash Stiletto, o którym pisałam TU. Używałam już obydwu - dają podobny efekt. Całkiem, całkiem, ale tęsknię za moją One by One satin black. Cena 16,99 zł. Biedronka.

Po trzecie:
+Golden Rose 2 lakiery z serii Jolly Jewels nr 114 (niebieski) i 103 (złoty). Mam do nich mieszane uczucia. Są piękne - nie da się ukryć. Jednak to, w jak krótkim czasie znikają z paznokci, woła o pomstę do nieba i skutecznie powstrzymuje mnie przed zakupem kolejnych sztuk. Szkoda, bo miały potencjał. 
Cena 13,50 zł/szt. Miejscowy sklep kosmetyczny.

Po czwarte:
+Avon kulki rozświetlające z limitowanej edycji inspirowanej Tańcem z gwiazdami. 
Kupiłyśmy je na spółkę z moją M. Faaaajne. Będzie post. Cena 38,99 zł. Konsultanka Avon. 

Widzicie? Nie było tego dużo. Zaledwie 7 rzeczy. Czyżbym wyleczyła się z mojego zakupoholizmu? ;)
Chciałybyście zobaczyć recenzję któregoś produktu? 


Miłego dnia!


6 komentarzy:

  1. kurczę na moich paznokciach Jolly Jewels naprawdę nieźle się trzymają:) za to niestety babuniowy balsam się w ogóle nie sprawdza na moich włosach:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę, że JJ u Ciebie działają jak należy :)
      a balsam, faktycznie, nie każdemu służy. Ja go kocham <3

      Usuń
  2. oj te lakiery mnie kuszą, widzę je na co drugim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, wyglądają świetnie, ale ich trwałość jest OKROPNA :P

      Usuń
  3. Widzę, że lakiery nie tylko mnie strasznie kuszą, szczególnie ten złoty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wygladają pięknie, ale odpryskują masakrycznie, więc nie wiem, czy mogę je polecić :P

      Usuń

Każdy komentarz to dla mnie ogromna radość, na każdy odpisuję i staram się odwiedzić jego autora, jeśli również prowadzi bloga.

Nie wstydź się, napisz coś ;)